Pewnego razu, wtulony w kołderkę z gwiazd, w przytulnym małym domku mieszkał chłopiec o imieniu Ziggy. Pełen zachwytu, Ziggy marzył o zostaniu astronautą, odkrywaniu tajemnic kosmosu.
Każdej nocy, gdy Ziggy leżał w łóżku, wpatrywał się przez okno w migoczące gwiazdy na niebie. Wyobrażał sobie, że unosi się między nimi, odkrywając nowe planety i spotykając przyjaznych obcych.
Pewnej nocy, gdy Ziggy zamknął oczy i dryfował we śnie, przy jego oknie pojawił się magiczny gość. Był to przyjazny obcy o imieniu Skyler, który przybył z odległej galaktyki, by spełnić życzenie Ziggy'ego o przygodzie.
- Chodź ze mną, mały astronauto. - powiedział Skyler, jego głos miękki jak pył gwiazd. - Zabiorę cię w podróż poza twoje najśmielsze marzenia.
Z ekscytacją w sercu, Ziggy wsiadł na pokład statku Skylera i wyruszył w wielką nieznaną. Razem podróżowali przez kosmos, mijając mieniące się planety i olśniewające gwiazdy.
W trakcie podróży napotkali wszelkiego rodzaju dziwaczne i cudowne istoty. Puszystych fioletowych obcych, istoty z trzema oczami i małe zielone istotki, które tańczyły między asteroidami. Każde spotkanie napełniało Ziggy'ego radością i zdumieniem, gdy uświadamiał sobie, jak ogromny i magiczny jest naprawdę wszechświat.
Ale w miarę jak podróż trwała, Ziggy zaczął tęsknić za swoją rodziną i ciepłem domu. Tęsknił za ciepłym uściskiem matki i dźwiękiem pocieszającego głosu ojca.
- Może już czas wracać do domu. - powiedział Skyler, wyczuwając tęsknotę Ziggy'ego. - Ale pamiętaj, mały astronauto, gwiazdy zawsze będą tutaj, czekając, aż przyjdziesz ponownie i je odkryjesz.
Z ciężkim sercem Ziggy pożegnał się z Skylerem i nowymi przyjaciółmi, wracając do swojego przytulnego domku. Gdy wtulił się w łóżko, wiedział, że choć jego podróż dobiegła końca, wspomnienia z kosmicznej przygody pozostaną z nim na zawsze.
I tak, gdy Ziggy zasypiał, szepnął cichutko podziękowanie gwiazdom za największą przygodę ze wszystkich. Bez względu na to, dokąd zabiorą go jego marzenia, zawsze będzie astronautą w sercu.
I wam też, drogie dzieci, życzę odwagi by marzyć i sięgać po gwiazdy, tak jak mały astronauta Ziggy. W niepojęcie wielkim kosmosie czekają cudowne przygody. Więc zamknijcie oczy, zasypiajcie i pozwólcie swojej wyobraźni zabrać was w podróż w nieznane. Dobranoc, mali marzyciele.